Treść główna

Na rocznicę obłóczyn Edyty Stein – s. Teresy Benedykty od Krzyża 15 kwietnia 1934 roku – Sylwin Bechcicki

Pamiętasz ten dzień, ukochana?
Świat stanął jak wryty po bessie,
Na Niemcy wciąż patrzy od rana,
Szmer buntu brunatny jest w mieście!

Kolonia to wkrótce odczuje,
Krata nic znaczy w klasztorze,
Klauzurę przekroczą wnet zbóje,
Ja życie swe daję Ci, Boże!

Swą suknię z białego atłasu
Na brązu habit zamieniam,
Cichutko, bez krztyny hałasu,
Świadoma wyboru cierpienia!

Wianek swój kładę przed Tobą,
Matce Twej hołdy oddaję,
Jestem już inną osobą,
Miłość Ci swoją wyznaję!

Przyjmij, o Chryste, me serce!
Dusza i ciało są Twoje!
Nie pójdę przez życie w rozterce,
Pójdziemy od dzisiaj we dwoje!

Na rocznicę obłóczyn Edyty Stein
15 kwietnia 1934 roku – Sylwin Bechcicki