Treść główna

Znaczenie imion w rodzinie Steinów

Księga Wyjścia – nazywana po hebrajsku „Szemot” (Imiona) – rozpoczyna się następującymi wersetami: „Oto imiona synów Izraela, którzy razem z Jakubem przybyli do Egiptu. Każdy zaś przyszedł ze swoją rodziną: Ruben, Symeon, Lewi, Juda; Issachar, Zabulon i Beniamin: Dan, Neftali, Gad i Aser. Było zaś wszystkich potomków Jakuba siedemdziesiąt osób, Józef zaś już był w Egipcie” (Wj 1,1-5)

Jakub i jego synowie udali się do Egiptu z powodu głodu w Kanaanie, gdzie mieszkali. Pozostali w Egipcie przez kilka pokoleń i co niezwykłe, przez cały ten czas zachowali swój własny język, sposób ubierania się i hebrajskie imiona. Imiona są bardzo ważne w judaizmie – są częścią tożsamości Żyda, a imię, które rodzice wybierają dla swojego dziecka, jest nawet uważane za małą przepowiednię.

Po wypędzeniu z Judei, które rozpoczęło się w 70 r. n.e., Żydzi – żyjący od tego czasu w diasporze – zachowali swój język, stroje i imiona przez wieki. Jednak między IX a XII wiekiem to jidysz stał się lingua franca Żydów mieszkających w Europie Środkowej i Wschodniej. Podstawą jidysz był ówczesny język niemiecki, do którego dodano wiele hebrajskich słów, a także elementy z języków słowiańskich i innych. Jednakże, pisany hebrajskimi literami od prawej do lewej, jidysz wciąż był prawdziwym językiem żydowskim.

W XIX i XX wieku we Wrocławiu urodzeni w Niemczech Żydzi, tacy jak rodzina Steinów, nie mówili w jidysz; ich językiem ojczystym był niemiecki. Steinowie nie byli szczególnie religijni i prawie nigdy nie uczęszczali na nabożeństwa do synagogi, nawet w szabat. W wielkie święta żydowskie Auguste Stein chodziła do synagogi, ale zazwyczaj sama. Jednak młodsze pokolenie rodziny nadal korzystało z lekcji religii żydowskiej, prowadzonych przez liberalnego rabina Vogelsteina. Synowie Augusty prawdopodobnie znali hebrajski na tyle, by wypowiadać błogosławieństwa przed szabatowym posiłkiem, gdy rodzina spotykała się razem, ale żaden z nich nie mówił płynnie po hebrajsku, z wyjątkiem córki Friedy, Eriki, która ostatecznie stała się przestrzegającą prawa Żydówką.

Zarówno mężczyźni, jak i kobiety w licznej rodzinie Steinów przy Michaelisstrasse ubierali się jak reszta Niemców. Ani Else, Frieda czy Erna Stein, ani żona Arno – Martha, czy żona Paula – Gertrude, nie zakrywały głów chustkami, nie mówiąc już o noszeniu „scheitl” (peruki), jak robiły przestrzegające prawa Żydówki wychodzące za mąż. Steinowie byli wyraźnie zasymilowanymi Żydami. Ich żydowskość była na stale spadającym poziomie, a mimo to wciąż mieli żydowską tożsamość. Trzymali się podstawowych żydowskich przepisów żywieniowych i prawdopodobnie obrzezania, a żaden z nich nie zawarł małżeństwa z chrześcijanami.

A co z ich nazwiskami?  Nazwisko Stein nie jest typowo żydowskie, jak nazwiska Cohen czy Süsskind, ponieważ nosi je również wiele rodzin chrześcijańskich. Wydawało się to pomocne w przypadku, gdy ktoś był zainteresowany asymilacją. Jeśli chodzi o imiona, zasymilowani Żydzi często wybierali imiona brzmiące całkowicie po niemiecku, prawdopodobnie z zamiarem nieujawniania od razu swojej żydowskiej tożsamości, aby zapobiec dyskryminacji. Jednak dyskretne imiona, które były popularne wśród Żydów, często były podobne do hebrajskich imion w literach lub dźwiękach, a zatem – niezależnie od ich oryginalnej etymologii – nabierały innego znaczenia w żydowskich uszach.

Imię Else, wymawiane z dźwięcznym „s”, odpowiada hebrajskiemu imieniu Alizah, którego hebrajski rdzeń (עלז) sprawia, że myślimy o „wesołej” dziewczynie. Alternatywnie możemy pomyśleć o Elisabeth, która po hebrajsku brzmiałaby Elisheva, interpretowana jako Bóg przysięgi, jako Mój Bóg jest siódmy lub nawet jako Bóg jest obfitością (Eli shefa).

Elfriede – w skrócie Frieda – jest połączeniem hebrajskiego określenia Boga (El) i niemieckiego słowa oznaczającego pokój (Friede), co może oznaczać, że Bóg jest Pokojem. Pokój – Shalom – jest męskim imieniem w języku hebrajskim, podczas gdy żeńskim odpowiednikiem byłoby Shlomit lub nawet Shulamit. Ponieważ istnieje również odniesienie do pokoju w imieniu Siegfried Stein, możemy przypisać mu męskie imię Shalom.

Imię Erna jest podobne w literach i brzmieniu do hebrajskiego imienia Orna, które jest żeńską formą męskiego imienia Oren, odnoszącego się do sosny. Arno ma ten sam hebrajski źródłosłów co Oren, ale jest również zbliżone do męskiego imienia Arnon, będącego nazwą potoku w Izraelu.

Paul ma trzy litery wspólne z żydowskim imieniem Saul i tutaj przychodzi na myśl apostoł Paweł, który był nazywany Saulem, będąc synem, o którego „proszono”. Czy to przypadek, że Paul Stein nazywał się Paul Salo Stein? Salo niejasno przypomina nam Saula, ale myślimy również o imieniu Salomon, które jest związane z imionami Shlomo i Shalom, oznaczającymi pokój.

Rosa odnosi się do kwiatu róży, który po hebrajsku brzmi Vered, oraz do koloru różowego, który po hebrajsku brzmi „varod”. Jednak w niemieckich uszach imię Rosa nadal brzmi bardzo żydowsko, być może dlatego, że imię to było szczególnie popularne wśród Żydów, poza imieniem Rosemarie, którego Żydzi najwyraźniej nie lubili. Wielu Żydów określa różę hebrajskim terminem Shoshanah, który w rzeczywistości oznacza lilię. Jest to piękne, ale dziś raczej staromodne imię żeńskie i odpowiada imieniu Susanne, a tutaj przychodzi na myśl córka Erny Susanne Biberstein.

Może to być szczególnie interesujące, czy imię Edith ma związek z hebrajskim. W języku jidysz imię Judith wymawia się jako Ides lub Yidiss, odnosząc się do Żydówki, a tym właśnie była Edyta Stein: urodzoną Żydówką.