Treść główna

Nowe wiersze ks. Henryka Romanika

(przed lekturą)

Gorące sny

i dotyk oczu

jak rozżarzone węgielki

Przecież nie będę opowiadał

o moich zakochaniach

i dziewczętach roztańczonych

– – – – – – – – – – – – – – – – –

– – – – – – – – – – – – – – – – –

Teraz już czekam na nią

na spotkanie z Edytą Teresą Jadwigą

z Esterą i Benedyktą od Krzyża

Wyjdzie mi naprzeciw

– tak chciałbym to przeżyć –

z płonącą lampą w welonie i wianuszku

Kochana moja

młodsza siostra starsza święta

przewodniczka w orszaku Baranka

Jak w synagodze pod Biały Bocianem

jak w kościele św. Michała Archanioła

jak klasztorze oświęcimskiego Karmelu

Skarbie mój

nie mam więcej słów

kim jesteś dla mnie

            przez całe życie

„Pocałuj mnie

Pocałunkiem Twoich ust”

(po lekturze)

Gołąbeczko ty moja

Aniołeczku najprześliczniejszy

Nie wstydź się starego dziada

Nie bój się nie chcę cię skrzywdzić

Panno mądra nauczycielko

Ogrodzie wśród kwiatów i owoców

Kobieto dojrzała damo

Jak bukiet bogaty reńskiego wina

Komnato pachnąca

Gdy świece i lampki pogasną

Nocy moja czuwająca

Czekanie na świt zmartwychwstania

– – – – – – – – – – – – – – – – –

– – – – – – – – – – – – – – – – –

„Przyjmij mnie jak pierścień na Twoim ramieniu

bo jak śmierć potężna jest miłość…”